A jakie atrakcje czekały na śmiałków?
- Ucieczka przez komin – czołganie z prezentem niczym rasowy Mikołaj w pośpiechu!
- Sanie Świętego Mikołaja – kto kogo szybciej przeciągnie na kocu, ten rządzi!
- Rzut śnieżką do celu – śnieżne piłeczki i celność godna elfa.
- Przeprawa przez dach – balans na drabinkach niczym po dachu domu (ale parkietu lepiej nie dotykać!).
- Skoki renifera – skakanie parami, bo w duecie zawsze raźniej!
- Bieg Wszystkich Świętych – aureola na głowie i ogień pod nogami!
Dzięki niesamowitej świątecznej muzyce i dopingu kolegów każdy czuł się jak na prawdziwym, sportowym biegunie północnym.
Elfy pomocnicy sprawnie ogarniały konkurencje, a nauczyciele WF-u stanęli na wysokości zadania, organizując imprezę, która połączyła całą szkołę w jedną, uśmiechniętą drużynę.
Śmiech, rywalizacja i świąteczna magia – czego chcieć więcej? Dziękujemy wszystkim, którzy wnieśli do tego dnia garść pozytywnej energii, trochę wysiłku i mnóstwo dobrego humoru!